Pisania można się nauczyć. I nie mówię tutaj o kaligrafowaniu liter w zeszycie w trzy linie, ale o twórczym pisaniu z pełną świadomością. Możesz się tego nauczyć. To jest możliwe.
Ale, żeby pisać trzeba czytać. Nie ma innego wyjścia. Oprócz czytania ulubionych książek i podpatrywania jak są napisane, polecam ci przeczytać kilka poradników o tym jak pisać. To książki, które sama przeczytałam i polecam z czystym sumieniem
1. „Magia słów. Jak pisać teksty, które porwą tłumy” Joanna Wrycza–Bekier – zachwyciła mnie swoją prostotą i językiem. Poradnik napisany jak powieść przemawiał do mnie z każdej strony. Nie żałuje ani złotówki wydanej na tę książkę. W pierwszej chwili, kartkując spis treści poczułam się jak w szkole. Czasowniki modalne, strona bierna? Lekcja Fleminga czy Hemingwaya odstraszały od zerknięcia do treści książki. Cieszę się, że zaryzykowałam i nie poddałam się strachom. Książka napisana jest jasnym i prostym językiem. Po kolei wyjaśnia najważniejsze zagadnienia jak pisać, a wszystko poparte jest przykładem. Asia porwała mnie swoją opowieścią o pisaniu i spowodowała, że chciałam pisać tak jak ona. Dla mnie to kopalnia wiedzy i podstawa pisania. Po przeczytaniu książki bardzo chciała wybrać się na warsztaty prowadzone przez Asię. Dokładnie rok temu spełniłam to marzenie. Tych kilka spotkań z autorką potwierdziło moje odczucia. „Magia słów…” powinna znaleźć się w każdej biblioteczce osoby piszącej. Asia uświadomiła mi też coś bardzo ważnego:
„Jeśli zajmujesz się pisaniem, to jesteś pisarzem.”
Niby oczywiste, ale nie dla każdego piszącego.
Joanan Wrycza – Bekier prowadzi też bloga PoradnikPisania.pl
2. „Jak pisać pamiętnik rzemieślnika” Stefan King – tego autora znają wszyscy. Ma na swoim pisarskim koncie całkiem pokaźną liczbę książek, na których podstawie powstają filmy i seriale. Ostatnio oglądałam serial „Castle Rock”, który jest luźną adaptacją powieści Kinga. Serial mroczny i wciągający. Fani twórczości Kinga na pewno znajdą w nim wiele wątków z jego książek. Ale nie o nim chciałam pisać.Tym razem autor nie stworzył horroru, ale opisał swoją pisarką drogę, pokazał jak dorastał do pisania. Z pierwszej części dowiesz się jak powstawały pierwsze opowiadania i książki. King wspomina o ciemnych stronach swojego życia, o niełatwym dzieciństwie, o uzależnieniu od alkoholu, narkotyków i o rodzinie. Druga cześć jest poradnikiem, ale bez ćwiczeń. Autor opisuje jak on pisze. Co jest dla niego ważne w procesie twórczym i jak dokonuje poprawek skończonych tekstów. Z całej książki zapamiętałam przesłanie
„Dużo czytać i dużo pisać. Nie da się tego uniknąć. Nie istnieje droga na skróty.”
„Jak pisać…” jest cenną lekturą napisaną przez praktyka, a jeżeli to cię nie przekonuje, to warto ją przeczytać z ciekawości i poznać szczegóły życia Kinga.
3. „Autentyczność przyciąga” Anna Piwowarska – to książka typowo poradnikowa. Oprócz cennej wiedzy na temat tego co sprawia, że pisanie jest autentyczne, znajduje się w niej 40 ćwiczeń , które pomagają wdrożyć wiedzę w czyny. Najbardziej skorzystałam na rozdziałach poświęconych: jak pisać o sobie. To temat z którym ostatnio musiałam się zmierzyć. Wiem, że jest to ważne i potrzebne, wiem że bez tego sprzedawanie czegokolwiek w internecie mija się z celem. Wiem, że ważne jest żeby czytelnicy mnie poznali, ale pisanie o sobie jest dla mnie najtrudniejszą rzeczą do napisania. Moja koleżanka woli pisać powieść niż bio. I ja ma podobnie. Dzięki Ani Piwowarskiej wiem jak to dobrze robić co jest już bardzo pomoce. Oprócz cennej wiedzy jak pisać o sobie z książki zapamiętam jeszcze jedną ważną lekcje:
„…nie ma takiej kosmicznej możliwości, byśmy spodobali się wszystkim”.
W końcu nie jestem zupą pomidorową 😉
4. „Narratologia” Paweł Tkaczyk – ta książka to mój najnowszy nabytek i już żałuję, że kupiłam ja dopiero teraz. Po pierwsze zachwyciła mnie swoim wydaniem. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale dla mnie ma to znaczenia. Po prostu lubię ładne rzeczy. A ta książka jest ładnie wydana. Ma piękną minimalistyczna okładkę z czarnym drukiem, a w środku gruby, gładki papier, przyjemny w dotyku. Piękno książki dopełnia jej treść. To historia opowieści napisana w wciągający sposób. Ale oprócz tego, że poznasz historię powstawania opowieści, dowiesz się krok po kroku jak stworzyć własną, dobrą opowieść. Krótkie rozdziały, sama esencja, a to wszystko poparte przykładami.
Na zakończenie polecam ci jeszcze książkę „Wielka magia” Elizabeth Gilbert – poświęciłam jej osobny wpis. To książka dla wszystkich, którzy chcą żyć kreatywnie.
Wyżej wymienione książki mam w wersji papierowej. I każda z nich zawiera sporo moich notatek, zakreśleń i zaznaczeń. Często do nich wracam.
Czytanie książek o tym jak pisać bardzo pomaga w tworzeniu tekstów. Tak jak branie udziału w kursach kreatywnego pisania. Ale pamiętaj, że wiedzę trzeba utrwalać i ćwiczyć nabyte umiejętności. Inaczej zanikają. Czytaj i pisz.