Za oknem coraz chłodniej. Jesień zadomowiła się na dobre. Coraz dłuższe wieczory z przyjemnością spędzam w domu popijając pachnącą cynamonem herbatę, albo gorące kakao. Rozmawiam z mężem, układam puzzle, piszę albo czytam.
Od dawna wiadomo, że jesień to najlepsza pora na czytanie. Jak czytam to znikam. Lubię ten stan kiedy wiem, że na zewnątrz zimno i ciemno, a ja jestem w cieplutkim mieszkaniu z kubkiem parującej herbaty. Wtulam się w koc, zakładam ulubione, włochate skarpetki i przenoszę się w świat bohaterów czytanej powieści.
Po wakacjach pojawiło się wiele nowych tytułów. Biblioteki i księgarnie są pełne książek i jak tu wybrać coś ciekawego? Zawsze podpytuje znajomych co czytają, mam też ulubionych autorów do których wracam, ale lubię też nowości. Z przyjemnością czytam powieści, lekką fantastykę i kryminały.
Wiem jak trudno jest znaleźć coś dla siebie i wiem też, że najlepsze książki to te polecane, dlatego przygotowałam kilka propozycji.
Książki na jesienne wieczory, które Ci polecam czytałam z wypiekami na twarzy, podbiły moje serce i jeszcze długo będę o nich myśleć. Nie są to nowości, ale tytuły są dość zróżnicowane, więc myślę, że znajdziesz coś dla siebie.
Książki na jesienne wieczory – moja propozycja.
- „Genialna przyjaciółka” Elena Ferrante – dorosła Elena dowiaduje się, że jej przyjaciółka z dzieciństwa znika bez śladu. Chcąc znaleźć wytłumaczenie postępowania Lili, wspomina początki ich przyjaźni. Autorka przenosi czytelnika w lata pięćdziesiąte XX wieku na przedmieście Neapolu. To opowieść o dorastaniu w biedzie, dziecięcych marzeniach i wytrwałości. Okazuje się, że trudna przyjaźń z dzieciństwa ma ogromny wpływ na obie kobiety. Powieść tak mnie wciągnęła, że przeczytałam pozostałe trzy części.
- „Bracia Burgess” Elizabeth Strout –tytułowi bracia Jim i Bob, prawnicy z Nowego Jorku, wracają do rodzinnego miasta, aby pomóc nastoletniemu siostrzeńcowi. Pozornie szczęśliwe życie rodzinne skrywa wewnętrzne napięcia oraz tajemnice z przeszłości. Powrót w rodzinne strony powoduje wiele zmian w życiu bohaterów. Jak poradzą sobie z tym bracia? Czy rodzina utrzyma swoje więzi?
- „Trzecia” Magda Stachula – Eliza, główna bohaterka, terapeutka z zawodu, od jakiegoś czasu ma wrażenie, że jest śledzona. Ktoś robi jej zdjęcie, stoi pod jej drzwiami, idzie za nią do kina. Po kilku miesiącach życia w strachu jej świat się stabilizuje. Przypadkowo poznaje mężczyznę swojego życia, zmienia mieszkanie i zaczyna czuć się bezpiecznie, ale czy na długo? Ten psychologiczny thiler trzymał mnie w napięciu do końca, a zwroty akcji nieraz zaskoczyły. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę Magdy Stachuli.
- „Trupia Farma” Bill Bass – niech tytuł cię nie przeraża. To książka antropologa sądowego, który opisuje jak i po co powstała Trupia Farma. Mimo, że temat jest mało przyjemny, to książkę czyta się szybko i z zaciekawieniem. Autor wspomina jak zaczął współpracować z policją i pomógł w złapaniu zabójców. Opowiada o swojej pracy na uniwersytecie i odkryciach, które do tej pory pozwalają identyfikować zwłoki ofiar. Jeżeli oglądałaś serial „Kości”, gdzie główną bohaterką była Bones – antropolog sadowy, to książka na pewno ci się spodoba.
- „Kuchnia duchów” Jael McHenry – to powieść gdzie rzeczywistość miesza się ze szczyptą fantazji i pojawia się w niej temat jedzenia. Ginny młoda kobieta z zespołem Aspergera po śmierci rodziców zostaje sama w dużym domu. Jej pasją jest gotowanie i odtwarzanie starych przepisów. W czasie żałoby odkrywa, że ma niezwykłą moc przywoływania duchów osób, które ulubione dania przyrządza. Czy Ginny uda się uratować ukochany dom, poradzić sobie z tajemnicami rodzinnymi i starszą, nadopiekuńczą siostrą? Książka ciepła i pachnąca idealna na zimny jesienny wieczór.
- “Wędrowne ptaki” Karolina Wilczyńska – i na koniec książka utrzymana w jesiennym klimacie. Więcej o niej pisałam tutaj.
Nowe książki na jesienne wieczory już piętrzą się na stoliku przy sofie i czekają na swoją kolej. Cieszę się na nadchodzący czas.
Na pewno u Ciebie też goszczą książki na jesienne wieczory.
Jestem ciekawa co czytasz? Może mi coś polecisz?